Media

W grudniu 2007 roku – w ramach kampanii WROCŁAW BEZ BARIER odsłanialiśmy krasnala W-skersa. Miałem przyjemność nadać mu imię, od nazwy i programu TV, który wymyśliłem. Pół roku po tym, jak W-skers zadomowił się przy przejściu Świdnickiej na ulicy Świdnickiej we Wrocławiu, dołączyli do niego Ślepach i Głuchak. Trzy skrzaty, pomimo różnych przeszkód, z optymizmem realizują swoje życiowe plany. W maju tego roku przewędrowały do rynku (przed wejście do Muzeum Miejskiego), aby bliżej ratusz przypominać o potrzebach osób niepełnosprawnych. Jest więc częstsza okazja do spotkań z W-skersem. Moje z nim spotkanie zostało opublikowane w Gazecie Wyborczej – Wrocław. Zapraszam do lektury!

W-skersi

przez Bartek

2003 rok to czas ciągłego kultywowania przyjemnego studenckiego stanu, ale i różncyh działań społecznych. Byłem przekonany, że skoro moje bariery mentalne, a przez to i otoczenia znikają – dzięki rodzicom, siostrze i oddanej grupie stałych przyjaciół to może warto pokazać innym, że jeśli się tylko czegoś bardzo chce można to zralizować.
Tak w mojej głowie powstał pomysł na program i nazwę W-skersi. Wysłany scenariusz i opis magazynu spodobał się w TVP, gdzie z powodzeniem był emitowany na antenie programu I. Najpierw od 2003 roku – przez półtora roku, a potem od marca 2008 do czerwca 2009. Sygnały, jakie docierały i docierają do mnie, potwierdzają opinię, że program jest niezwykle potrzebny. Szerząc wiedzę o tym, że niepełnosprawnosc nie jest niczym nadzwyczajnym, a wózek, kula, czy aparat słuchowy pomagają w codziennym funkcjonowaniu, a nie są sposobem na życie. Zawsze byłem zwolennikiem pokazywania pozytywnych przykładów. Wielu świetnie się realizujących w-skersów można zobaczyć..

Radio

przez Bartek

Każda akcja, działania społeczne, inicjatywy nie funkcjonowałyby w ludzkiej świadomości, gdyby nie przekaz medialny. Nie inaczej jest w wypadku łamania negatywnych sterotypów o osobach niepełnosprawnych. Można o tym usłyszeć m.in. na antenach Radia Zet, RMF FM, Eska, Aplauz, Rodzina,TOK FM, RAM i oczywiście Radiu Wrocław. Poniżej kilka linków z audycjami, w których uczestniczyłem, na antenie na antenie Radia Wrocław.

Mówić o tym, jak dbać o interesy osób niepełnosprawnych trzeba nieustannie. Ciągle bowiem w głowach ludzi tkwią różne bariery. Głównie mentalnie. Cieszę się zatem, że miałem przyjemność to robić w Zielonych Drzwiach i Dzień Dobry TVN.
Jak mawia żużlowiec Jacek Gollob najlepszym prezentem dla człowieka jest kontakt z kimś ciekawym. Spotkanie z ekipą realizującą materiał, a potem rozmowa w studiu z Dorotą Wellmam i Marcinem Prokopem na pewno się do takich kontaktów zaliczają:)

Tygodnik Żużlowy

przez Bartek

Myślałem, że po trzydzieste będzie gorzej. W lipcu jednak, dzięki przyjaciołom, udało się przejść te granice bezboleśnie. Był więc czas na analizę i rzut oka wstecz. Przypomniałem sobie, że w Tygodniku Żużlowym mam przyjemność publikować przez blisko połowę mojego życia. Zaczęło się od listu do redakcji, potem przyszła propozycja od Adama Zająca, redaktora naczelnego i tak zostało do dzisiaj. Pasja zatem, związana oczywiście ze sportem żużlowym i rozmowy, publicystyka, czyli to co uwielbiam. Zapraszam do poczytania kilku wybranych tekstów.

Tak sobie ostatnio powspominałem. Kiedyś Bliska mi Osoba, która już nie zbiera "ziemskich wycinków" dokumentowała takie sprawy. Przypomniałem więc sobie z pewną nostalgią, że kiedyś był rok 1997 i "Słowo Polskie" też było w którym potem pracowałem.
ps. są tacy, którzy uważają, że wyglądam, jak "człowiek po wyroku":)